Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2010

Dystans całkowity:923.75 km (w terenie 163.00 km; 17.65%)
Czas w ruchu:18:09
Średnia prędkość:21.48 km/h
Maksymalna prędkość:51.23 km/h
Suma podjazdów:2650 m
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:36.95 km i 4h 32m
Więcej statystyk

Dom - Fordon - Strzelce Dolne - Zła Wieś (!) - Kozielec - Jarużyn - Fordon - Dom

Niedziela, 16 maja 2010 · Komentarze(4)
Miałem oszczędzać kolano więc średnia raczej taka sobie, ale i tak boli, chyba trzeba będzie sobie odpuścić w ogóle kręcenie na parę dni.

Największym sukcesem wyprawy było przebicie się przez Złą Wieś drogą, która została kiedyś zamknięta zasiekami i oznaczeniem "teren prywatny". Kiedyś tam jechałem i pamiętałem, że to bardzo ładne miejsce. Postanowiliśmy tym razem zignorować kuriozalny zakaz. Warto było, bo okolica jest bardzo urokliwa. Wisła dochodzi tam bardzo blisko stromej skarpy tworząc ciekawy krajobraz. "Zamknięty" odcinek drogi to zaledwie kilkaset metrów, nie ma tam żadnych znaczących zabudowań poza walącą się altaną, do tego prowadzi tamtędy czarny szlak rowerowy "Po Dolinie Dolnej Wisły", a drogą tą omija się dość męczący podjazd w Trzęsaczu, więc cała sytuacja z jej zamknięciem jest dość tajemnicza.

Może ktoś ma jakieś informacje na ten temat?



Wisła zbliża się do skarpy w okolicy Złej Wsi
Dojazd do Złej Wsi © mariw


Zaczynają się zasieki
Pierwsza z barykad na drodze © mariw


Ostatnia barykada pokonana, napis na tablicy głosi, że zakaz nie obejmuje "pielgrzymki gdańskiej" ;)
Ostatnia z Barykad © mariw


Takie to widoki by nas ominęły gdybyśmy zawrócili
Widok na Wisłę w Złej Wsi © mariw


Powrót po dwóch dniach na podjazd w Kozielcu ;)
Czarny szlak w Dolinie Dolnej Wisły © mariw

Bydgoszcz - Tuchola - Tleń - Osie - Świecie - Bydgoszcz (życiówka - 200 km)

Piątek, 14 maja 2010 · Komentarze(14)
Pobudka o 6 i walka ze sobą. Pogoda raczej listopadowa, pochmurno, wilgotno 10 st. C (tak utrzymała się przez całą trasę). W końcu decyzja - jadę. Wyjazd 7:10 pierwszy postój w Tucholi po ponad 3h i 70 km. Cały ten odcinek pod wiatr (zgodnie z prognozą (ok 4 m/s). Na szczęście pod Sośnem na 10 km trafił się traktor ;) Dalej na Tleń świetną i szybką drogą w ciszy.
Kolejny dłuższy postój w Osiu (105 km, 5h jazdy). Na Świecie główną trasą z Osia. Okazała się bardzo niebezpieczna. Długie proste odcinki wąskiego asfaltu + wariaci w TIR`ach i powiatowi mistrzowie kierownicy w zabytkowych VW Golfach. W Świeciu kolejny postój (130 km, 7h) na ciepłą herbatę i frytki.
Dalej znanymi terenami Doliny Dolnej Wisły. Już wtedy wiedziałem, że założona trasa nie wystarczy na dobicie do 200 km, więc postanowiłem pojechać przez Myślęcinek, żeby tam dokręcić jeszcze 15 km.
Krótko przed Bydgoszczą, na 170 km mały kryzys, który jednak minął po paru km. Dokręcanie rozpocząłem od przerwy i wykończenia zapasów jedzenia. Potem w kierunku domu. Na Błoniu okazało się, że brakuje jeszcze 1 km, więc okrężną drogą do domu. Koniec! Udało się! :-D



Uroki Krajny skryte we mgle:
Krajeński krajobraz © mariw


Pierwszy z 3 zaliczonych parków krajobrazowych
Tucholski Parka Krajobrazowy © mariw


Zaraz potem kolejny
Wdecki Park Krajobrazowy © mariw


Słynna oś w Osiu
Herb Osia w 3d © mariw


W Świeciu bez zmian, zamek stoi jak stał
Widok na zamek w Świeciu © mariw


Trzeci park
Zespół Nadwiślańskich Parków Krajobrazowych © mariw


Widok na Wisłę przed podjazdem w Kozielcu (60 m, ponad 10% nachylenia)
Przed podjazdem w Kozielcu © mariw


Podsuomowanie wyprawy na GPS:
GPS po wycieczce © mariw

Dom - Trzciniec - Szubin - Gorzeń - Zielonczyn - Lisi Ogon - Dom

Niedziela, 9 maja 2010 · Komentarze(4)
Taka popołudniowa traska ;)



Tam nie pojechałem ;)


W tle widać odległą o ponad 20 km Bydgoszcz (zdjęcie z okolic Samoklęsk)


Łaki nad Notecią w okolicach Chobielina. W tle skarpa, na której pobiłem rekord prędkości off-road (49,36 km/h)
Nad Notecią w okolicach Chobielina © mariw


Jak mówi tablica: "Łąki Nadnoteckie" ;)
Łąki Nadnoteckie © mariw


Dość ostry, techniczny podjazd w okolicy Zielonczyna:
Podjazd w okolicach Zielonczyna © mariw